Koń arabski w sporcie-artykuł prasowy

Na zawodach hipicznych w naszym kraju coraz częściej widujemy konie arabskie. Kojarzone dotychczas głównie z rajdami długodystansowymi z powodzeniem startują w innych dyscyplinach. W skokach z przyjemnością obserwujemy postępy klaczy Niniwa (Etogram-Niwa) pp. Ostrowskich, która razem z końmi „dużymi” bierze udział w konkursach o wysokości przeszkód do 120 cm, nie raz wygrywając. Wiosną startowała w finale grupy E Halowego Pucharu Polski Kuców i Małych Koni. Z kolei wyhodowany w Janowie Podlaskim wałach Elekt (Palas [SU] – Elektra), znany ze swoich sukcesów w rajdach oraz ujeżdżeniu, mimo swych 21 lat kontynuuje karierę. W maju dosiadany przez właścicielkę, Agnieszkę Romszycką, z powodzeniem wziął udział w Mistrzostwach Polski Szkół Wyższych w ujeżdżeniu. Osiągnięcia obu koni to okazja do zastanowienia się nad wierzchowym wykorzystaniem arabów, które w wielu krajach są użytkowane sportowo – nie tylko w rajdach, ale także w konkurencjach western, ujeżdżeniu, a nawet skokach i WKKW. Jeszcze szerzej wykorzystywane są w rekreacji, co jest szczególnie warte rozpropagowania w naszym kraju.